Realia

Imperium Nyralia położone jest na południu półwyspu. Jego sąsiadami są takie państwa jak Elyne oraz Machaka. Od trzech stron świata jest zalewane przez Morze Nyralskie. Imperium powstało wieki temu i dzięki niemu powstał kalendarz. Obecnie mamy rok X804. Nyralia ma dwa główne miasta portowe - Seawatch oraz Fort Corres. Polityka zewnętrzna, jak i wewnętrzna państwa polega na wzmocnieniu pozycji na arenie międzynarodowej. Imperium stosuje absolutny terror, każdy kto powie złe słowo na cesarza przy jego wysłannikach zostaje zabity. Gospodarka nie może się rozwinąć z powodu licznych wojen i tłumienia rewolucji. Od panowania cesarza Augusta imperium cały czas poszerza swoje granice oraz powoduje wybuchanie nowych wojen. Obecnie na tronie zasiadł cesarz Lorlen, jest on dziesięcioletnim chłopcem, który jest manipulowany przez swoją rodzinę. W samym państwie panuje zaś korupcja, a zbrodnie dla bogatych są całkowicie legalne. Wszelakie gwałty, handel ludźmi, kradzieże, terror, podpalanie ludzi - dla szlachty to przednia rozrywka. Pieniądz jest wartością najwyższą. Pozostałe państwa nie reagują na politykę Nyralii i liczą na to, że nie staną się kolejnym celem. Dzieje Nyralii toczą się na poziomie naszego średniowiecza także technologia jest na niskim poziomie, poza tym wszystkie dziwaczne toki myślenia, czy ubiór* są zjawiskiem naturalnym. Zero prądu, zamiast żarówek mamy świece, a jedynym środkiem transportu są własne nogi lub konie. Obywatele cesarstwa są ateistami, tylko niewielka część z nich dalej oddaje hołd Vidzie - bogini, która stworzyła świat. Walutą jest rudia. Rudie są monetami, na których znajduje się wizerunek cesarza oraz zamek Inardinu - miejsca w którym zamieszkuje cesarz.
Rzecz ma miejsce w alternatywnym średniowieczu.